mediiolan

Naszym celem był Mediolan, podróż dla 2 osób.
Wylot w niedzielę o godz. 6: 00 z lotniska w Katowicach, przylot na lotnisko Mediolan-Bergamo o godz. 7: 55; przemieściłyśmy się na parking przed lotnisko i udałyśmy się autobusem ATB do miasta Bergamo na stację kolejową (najpierw kupiłyśmy 24-godzinny bilet za 4,5 euro).
Pociąg do Mediolanu Stacji Centralnej odjeżdżał o godz. 9: 02, po 48 minutach podróży docieramy do Mediolanu (koszt 5,15 euro).
Sam dworzec to cudo architektury spędziłyśmy tam około 15 minut podziwiając go a następnie udałyśmy się w kierunku metra. Do samego centrum przemieściłyśmy się żółtym metrem nr 3(koszt 1,5 euro) 4 stacje i dotarłyśmy na plac przed Duomo.
Pierwszym punktem naszego zwiedzania była katedra Duomo, ustawiłyśmy się w kolejce do wejścia (bardzo szybko się przesuwała) i w między czasie podziwialiśmy zlot aut Ferrari. Katedra robi niesamowite wrażenie, warto spojrzeć w górę żeby obejrzeć krucyfiks z gwoździem z krzyża Chrystusa, z mechanizmem do spuszczania zaprojektowanym przez Leonarda da Vinci, oraz przy wyjściu bocznym figurę św. Bartłomieja.
Po wyjściu z katedry udałyśmy się do kościoła Sant’Bernardino alle Ossa około 400 m, gdzie można podziwiać ossarium, czyli kaplicę ozdobiona kośćmi i czaszkami ludzkimi.
Następnie wróciłyśmy na plac przed bazylika i weszłyśmy do Galerii Vitore Emanuele II, tu wypiłyśmy kawę pokręciliśmy się na jadrach byka, a następnie udałyśmy się na ulice Victora Emmanuela gdzie obok 3-pietrowej księgarni zjadłyśmy doskonałe lody (3 euro- 3 ogromniaste gałki).
Kolejnym przystankiem był budynek La Scali i „złoty kwadrat” gdzie znajdują się domy mody, następnie udałyśmy się do dzielnicy Brerra gdzie znajduje się Piancoteka Brerra, oraz dzielnica bohemy artystycznej
Po spędzonym czasie na robieniu zdjęć przy domu mody Gucii Armanii itp. Udałyśmy się dzielnica bankowa do Castello Sforenzo. Tu warto obejrzeć rzeźbę Michała Anioła i wystawę antyczna za ok 6 euro. Potem krótki odpoczynek w Parco Sampione przy zamku; podziwianie przęsła z 4 kobietami mediolańskimi, łuku triumfalnego i suchej fosy wokół zamku.
Kolejny przystanek do Santa Maria Del Grazie, gdzie znajduje się obraz Michała Anioła (nie widziałyśmy obrazu ze względu na brak rezerwacji). Kolejny przystanek to Bazylika świętego Ambrożego, gdzie pod złotym ołtarzem znajduje się mumia Ambrożego Gerwazego i Protazego. W samym kościele warte zobaczenia są: wąż Mojżesz na kolumnie oraz kolumna z czasów rzymski z dwoma otworami zrobionymi przez rogi byka.
Potem cudownymi uliczkami mediolańskim mijając bibliotekę i pinakotekę Ambrożego docieramy do Duomo, chwile jeszcze włóczymy się po placu przed, a następnie idziemy do metro i znów 4 przystanki żółtym metrem kierujemy się do Stacji centralnej (1,5 euro) skąd pociągiem do Bergamo wyruszamy o 18: 10 (5,15 euro), jesteśmy na miejscu o godzinie 18: 45, przesiadamy się na autobus, którym przejeżdżamy w kierunku Alta Cito, wysiadamy na 3 przystanku, gdzie przesiadamy się na kolejkę w górę miasta (wszystko w cenie 24-goddzinnego biletu). Spacerujemy przez kolejne godziny po bardzo klimatycznym miasteczku, jemy rewelacyjna pizzę na wagę przy głównej ulicy, słuchamy koncertu na placu przy fontannie. Wracamy kolejka w dół, aby o 23: 15 autobusem odjechać w kierunku lotniska. Przybywamy na lotnisko 11: 40 szukamy dogodnego miejsca do spania, wszystkie krzesła zajęte, ale przydały się pelerynę jednorazowe rozkładamy się i odpoczywamy. Toalety na lotnisku są czyste szczególnie te przy nadawaniu bagażu. O godzinnie 6: 00 poranna toaleta i udajemy się na odprawę. Po przejściu do strefy wolnocłowej wypijamy niesamowita włoską kawę odwiedzamy sklepy, potem jeszcze chwila odpoczynku i wyruszamy na nasz samolot, który odlatuje o 8: 25 do Katowic, w których jesteśmy o godzinie 10:10. Cały koszt przelotów dla dwóch osób z liniami wizzair bez karty wizair i bycia w klubie to 416 zł

Zdjęcia (19)

Komentarze (1)